wtorek, 3 listopada 2015

Październik


Miniony miesiąc był dla Gwiazdeczek bardzo intensywny. Już z początkiem pierwszego tygodnia czekało na Nie wiele dodatkowych zadań.  Jednakże "nowe zajęcia", "nowa pani" i wiele codziennie pojawiających się, dziwnie brzmiących słów nie odebrały dzieciom chęci do dalszej pracy:)

Przez pierwsze kilka dni Gwiazdki słuchały historyjki o śpiącej Ellie, której ani dziewczynka (girl), ani chłopiec (boy) nie mogli obudzić. Próbowali Słonika łaskotać (tickle), grać na trąbce (toot), potrząsać (shake) i wołać obudź się Ellie (wake up Ellie). W zapamiętaniu nowego słownictwa pomogła piosenka tematyczna pt. Wake up Ellie.

Następnie, w związku z owocową tematyką wprowadzoną przez siostrę Igę dzieci poznały słówka takie jak banan (banana), jabłko (apple) oraz gruszka (pear). Jabłko i banan posłużyły nam również przy wprowadzaniu kolorów czerwonego (red) oraz żółtego (yellow). Miło było usłyszeć red yellow wypowiadane przez dzieci podczas swobodnych zabaw. :)

 Przez ostatnie dwa tygodnie Gwiazdki Abrahama poznały pierwsze słowa dotyczące rodziny: mama (mummy), tata (daddy) oraz dziecko (baby).
Przy okazji Ellie opowiedziała dzieciom kolejną historię o tym jak małe kaczątko (Baby Duck) zgubiło mamę. Szukając, myślało, że jego mamą jest hipopotam (hippo) i małpka (monkey). Na szczęście Ellie pomogła odnaleźć mamę kaczkę (Mummy Duck). Śpiewając piosenkę odnoszącą się do historyjki- Baby's crying, dzieci poznały nazwy czynności takich jak płacz (crying) i spanie (sleeping).

Aby urozmaicić nasze zajęcia kilka razy w tygodniu przed zaśpiewaniem powitalnej Hello song, szukamy w sali Ellie lub nowo poznanego zwierzątka wołając: Gdzie jesteś Ellie? (Ellie, where are you?) Gwiazdki szukają w różnych miejscach w sali np. w pudełkach (in the box), pod stołem (under the table) czy za drzwiami (behind the door). Gwiazdki bardzo chętnie włączają się do zabawy i nie mogą się doczekać aż znalezione zwierzątko zacznie się z Nimi witać w kółeczku, rozpozynając tym samym zajęcia:)


2 komentarze:

  1. Pani Justyno, bardzo dziękujemy za bloga i informacje:)) Powodzenia. Ania - mama Klary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję;) Cieszę się, że blog jest odwiedzany. ;)

      Usuń